wtorek, 24 grudnia 2013

Każdy ma na dzisiaj jakieś zadanie, jedni muszą upiec pierniczki, inni wypatroszyć karpia, a jeszcze inni przynieść z targu choinkę i ją pięknie przystroić. Są jednak tacy których jedynym zadaniem na dzisiaj jest
wypatrywanie Świętego Mikołaja i w dodatku wykonują je z największą starannością !
Wesołych Świąt !!!



Mój synek namalował wczoraj taki rysunek (troszkę z moją pomocą). On też bardzo czeka na Świętego Mikołaja i trochę się nawet niepokoi, czy przyjdzie czy nie, bo nie jest za bardzo pewny czy był w tym roku rzeczywiście taki grzeczny....:-)

wtorek, 17 grudnia 2013

Worek Świętego Mikołaja

Portal Mali Melomani zorganizował świąteczny konkurs pod tytułem "Worek Świętego Mikołaja". Waszym zadaniem jest zaprojektowanie worka , za pomocą kartki papieru, kredek, ołówka flamastrów, tabletów, smartfonów, lub poprostu słów - wszystkie możliwości dozwolone. Liczy się kreatywność ! 2 najfajniejsze projekty wygrywają worek - który ja uszyję (zgodnie z waszym pomysłem).  Wszystkie szczegóły konkursu znajdziecie na blogu : http://malymeloman.pl/2013/12/06/konkurs-mikolajkowy/

DO DZIEŁA MALI MELOMANI !


poniedziałek, 2 grudnia 2013

Jestem Osobą

Akt I Scena II

Didaskalia : Mały Rozumek dostaje obiadową porą żelki od Dziadka.

Mały Rozumek : Mamo! Mamo! Otworzysz?!
Mama Rozumek : A może dopiero po obiedzie ?
Tata Rozumek : Ojej, chyba się zacięło ...
Mały Rozumek :  Dziadzia, otwórz bo te osoby nie "umią" !

Kurtyna

I tak Rozumek został osobowością :-) 





sobota, 23 listopada 2013

James B(l)ond

Mały James wprawdzie chodzi do przedszkola, ale jeszcze chwila i zostanie kolejnym "Bondem". Na razie ma worek do zadań specjalnych :-)


...przystojny i w dodatku świetnie gotuje :-)

czwartek, 21 listopada 2013

Abstrakcyjne myślenie


Akt I Scena I
Rozmowa dwóch rozumków
Mały Rozumek : Mamo czy kupiłaś mi lemoniadę ?
Duży Rozumek : Nie kochanie, zapomniałam
MR : A dlaczego?
DR : Wyleciało mi z głowy
MR: Jak To!? <przerażenie>
DR : No po prostu, wyleciało
MR: Ale jak ? (powtórzone 5x)
DR: Idź do taty, on Ci powie
MR: (Biegnąc do Taty) Tato, Tato ! Mama mówi, że z głowy wylatuje jej lemoniada …

Kurtyna

Lemoniada to może nie, już prędzej woda sodowa….. a temu poniżej to już na pewno:-)


czwartek, 14 listopada 2013

One apple a day keeps the doctor away



U nas ostatnio na tapetę powrócił Julian Tuwim. Idzie Grześ przez wieś…i tak dalej i tak dalej. Worek z Grzesiem mógłby być , ale już na torbę dla małej Oli bardziej pasuje koszyczek z jabłek. Ech jeszcze wspomnę z rozrzewnieniem Grzesia jak kiedyś dzieci będą nam puszczać na dobranoc Ramsteina :-)






czwartek, 7 listopada 2013

Nutki

Torba na nuty, dla małej dziewczynki która bardziej niż grać lubi psocić do spółki ze swoim kotem Mruczysławem :-)









niedziela, 3 listopada 2013

Krasnal na uwięźi

No i jeszcze taki plecak. Właściwie w głównej mierze zaprojektowany przez mojego syna. W fazie malowania wozu strażackiego na kartce papieru, stwierdził : "mama no co ty, drabina musi być o taaaaka duża" ...proszę bardzo, ale przecież drabina musi się wysuwać z jakiegoś powodu.Historia ma swój dalszy ciąg w realu. Ostatnio jadąc samochodem zauważyliśmy wyjeżdżający wóz strażacki na sygnale, mój syn skwitował bez wahania : "na pewno jadą po krasnala" :-)






czwartek, 31 października 2013

Gąski gąski do domu ...

Plecako-worek typu marynarskiego, czyli dno torby uszyte z koła. Jest bardzo pojemny i nieprzemakalny dzieki ortalionowej podszewce. Przyda się na basen


Mały miłośnik motoryzacji


Prezent dla Kuby. Plecak uszyty z dżinsu, bawełniana podszewka z kieszonką na suwak, regulowane rączki
 4 letni Kuba podobno rozpoznaje już wszystkie marki samochodów, ciekawe czy rozpozna i ten :-)






czwartek, 19 września 2013

Las Rąk

Od dzisiaj moje torby, torebki, worki i woreczki można pooglądać sobie na żywo w Lesie Rąk ;-) Cieszę się bardzo! Na Las Rąk trafiłam jakiś czas temu zupełnie przypadkowo, wtedy jeszcze mieścił się na Hożej. Zaimponował mi bogactwem pięknych i niepowtarzalnych przedmiotów wykonanych ręcznie, nietuzinkowych, z pazurem. Szukałam wtedy torby na ramię, zresztą dość długo.  Chciałam by była wygodna, w miarę duża i jedyna w swoim rodzaju. We wszystkich sklepach było to samo, niby ładne, bez zarzutu, ale jakoś tak bez szału, trochę banalne, a zresztą pół miasta chodziło w klonach tej samej torebki którą widziałam w sklepie nr 1, 2 i 3 . Swoje szczęście znalazłam właśnie w "Lesie". Torbę mam do tej pory i wiem, że istnieje małe prawdopodobieństwo, że spotkam na ulicy jej sklonowaną wersję ..... A dzisiaj szyję sama, a moje torebki są w Lesie. Kto wie, może ktoś kiedyś też tam wpadnie jak ja 2 lata temu, w poszukiwaniu czegoś niepowtarzalnego i wyjdzie z torbą, która wypadła spod moich rąk  :-)






poniedziałek, 16 września 2013

Gdzie jest słońce ?

A taką piękną pocztówkę dostałam dziś rano :-) Worek Maritusan i jego właściciel wygrzewają się w słońcu. Od razu poprawił mi się nastrój w ten deszczowy poniedziałkowy  poranek !!!


piątek, 30 sierpnia 2013

Kocham mój rower :-)



Lato powoli dobiega końca, a wraz z nim sezon rowerowy. Znowu trzeba będzie się przesiąść w metro aby dojechać do pracy;-(  Lato nie powiedziało jednak ostatniego słowa i na pewno jeszcze tej jesieni będzie można dosiąść siodła i ruszyć na jakąś fajną wycieczkę rowerową za miasto. Ja za to intensywnie myślę już o następnej wiośnie i o następnym sezonie rowerowym. Głowę mam przepełnioną całym mnóstwem pomysłów i mam nadzieję, że ta energia pozwoli mi przetrwać jesienno-zimową słotę. A na wiosnę, jak wszystko się dobrze potoczy, pokażę wam co z tej całej mojej rowerowej miłości się urodzi. 
W KOŃCU ROWERZYSTĄ JEST SIĘ PRZEZ CAŁY ROK !!!



P.S.  Jeżeli chcecie pooglądać sobie szczegóły dotyczące worka, zapraszam do obejrzenia zakładki "Zadania specjalne". A jeżeli chcecie dowiedzieć się kto robi takie piękne zdjęcia jak to pod spodem to piszcie do mnie maila :-)




poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Worek do przedszkola



Jarzębina już mocno czerwona, lato zmierza ku końcowi, niedługo koniec wakacji, dla niektórych to pierwszy dzień szkoły i przedszkola. A może warto zafundować dzieciom z tej okazji jakiś super worek ? 

Na przykład z ulubioną bajką ?


A może z ulubionymi zabawkami ?


Albooo....jakieś fajne wspomnienie z wakacji ? 


Dziewczyny lubią księżniczki ....



Hmm... no może takie bardziej różowe : 

  
 

A jak ktoś się nie może zdecydować to można zawsze zrobić worek dwustronny, według przesłanego zdjęcia lub modelu :-) 

Zapraszam do obejrzenia zakładek "Dzieci" i "Zadania specjalne" 

Pierwszego dnia w nowym miejscu zawsze będzie raźniej z czymś miłym na plecach :-))