Wiecie co, ale fajnie ! Niedawno przyszły z hafciarni nowe wszywki z nowym logo. Ważnym bo wymyślonym przez mojego starszego syna, i z nazwą zapożyczoną od młodszego ;-) I dzisiaj pierwszy Bobołek wyrusza w podróż, wystrojony w nową wszywkę. Jedzie do Poznania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz