Nie wiem kto się cieszy bardziej z faktu że wreszcie wyszliśmy z domu, ja czy dzieci. Tak czy inaczej spacery są dla mnie niekończącą się inspiracją, szczególnie teraz kiedy natura budzi się do życia , we mnie budzi się całe mnóstwo nowych pomysłów. Plany na week-end majowy - szycie!!! Wreszcie !!!! Wymalowane tkaniny już czekają !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz