poniedziałek, 27 stycznia 2014

Zapach czekolady


(...) Przyszedł do nas wujek Władek, przyniósł wielką czekoladę
Z orzechami, z rodzynkami, w wielkim pudle z obrazkami
Jeśli będę grzecznie siedzieć dadzą mi ją po obiedzie...
...czy ktoś może mi powiedzieć kiedy będzie po obiedzie ?

(cytując -tylko trochę-moja najulubieńszą poetkę dla dzieci Dankę Wawiłow) 

Czekoladowa torebka z dedykacją dla tych co w zimowy wieczór lubią sobie schrupać kawałek czekolady i co nie ukrywają przed dziećmi że czekolada istnieje ...w małych ilościach i oczywiście dopiero po obiedzie :-)



piątek, 10 stycznia 2014

Odciśnięta łapka


Zawsze bardzo się cieszę kiedy wiem, że szyjąc dla kogoś wymarzony worek, sprawiam mu tym przyjemność. Ale jeszcze bardziej cieszę się kiedy dostaje od was zdjęcia i maile, w których piszecie jak bardzo jesteście zadowoleni. Dlatego właśnie lubię to co robię, bo daje mi to prawdziwą i namacalną satysfakcję :-) Tym razem na woreczku eksperymentalnie została odciśnięta łapka jego właścicielki. Pani przesłała mi mailem skan odciśniętej łapki a my zrobiliśmy "czary-mary, hokus-pokus" i łapka znalazła się na worku. Zwykły worek do przedszkola i pamiątka w jednym :-)



poniedziałek, 6 stycznia 2014

Zwierzątka ze "Stumilowego Lasu"

A czy mówiłam wam już kiedyś, że w naszym stumilowym lesie można spotkać wiele ciekawych postaci ?


 Czają się tam małe wilki z trzema zębiskami, są bardzo miłe i żywią się jabłkami :-)


Okazało się, że są bardzo pomocne w dalszej wędrówce....


Można tu spotkać również tajemniczego lisa, który w prawej łapce coś ukrywa ...



A jak już zawędruje się tak głęboko w las, to można spotkać nawet i dinozaury



Nie wierzycie ? Odwiedźcie zatem zakładkę "Umpli-Tumpli" a poznacie inne miłe zwierzątka, które dołączyły do nas podczas naszego dzisiejszego leśnego rajdu rowerowego :-)