poniedziałek, 27 maja 2013

Worek z Kazimierzem został niebawem zastąpiony przez worek z balonem. Balony to wielka pasja mojego syna - fruwają takie kolorowe po niebie. Tym razem uszyłam mu worek z bawełnianą podszewką i małą kieszonką na drobiazgi. Na worku aplikacja wyszyta jest na maszynie oraz częściowo namalowana farbami do tkanin. Farby do tkanin są trwałe pod warunkiem, że pierze się je w programie do delikatnych tkanin w temperaturze nie przekraczającej 40 stopni.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz