niedziela, 14 czerwca 2015

Meczyki, wymówki, opóźnienia :)

Tak sobie czasem myślę, że mój żywot bardzo podobny jest do żywota takiej Szakiry. Wyobrażam sobie, że dzwoni do swojego małżonka i prosi aby ten zamontował jej półkę, o którą prosi już od zeszłego miesiąca. A ten jej na to "że meeecz":) ....  wczoraj był mecz, było 4:0 dla nas, liga mistrzów już chyba też zakończona, więc teraz to już chyba zaczyna się sezon na majsterkowanie :) No w każdym razie półka wreszcie zamontowana !!!!!!!!!!!!!!!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz